Poznań – miasto pełne atrakcji

Poznań to moje miasto. Tutaj się urodziłam, tu się wychowałam, tutaj pracuję. Lubię Poznań z jego zabytkami i współczesnością, z zielonymi tramwajami i Jeziorem Maltańskim. I choć denerwują mnie zakorkowane ulice, to nie zamieniłabym Poznania na żadne inne miejsce. Tu jestem u siebie. Dlatego pokażę Wam  i opowiem o najfajniejszych miejscach w Poznaniu, o jego atrakcjach i zabytkach. I choć to zaledwie garstka spośród dziesiątków innych pomysłów na weekend w Poznaniu, mam nadzieję, że moje propozycje zainspirują Was do zwiedzenia mojego miasta.

Wszystkie atrakcje Poznania, które warto zobaczyć

Znajdziecie tu wskazówki co w Poznaniu warto zobaczyć w ciągu jednego dnia lub w czasie wypadu na weekend. Ponieważ niektóre miejsca, szczególnie warte uwagi szerzej opisałam, dlatego znajdziecie w tekście odnośniki do oddzielnych artykułów.  Tak będzie między innymi w przypadku Starego Rynku w Poznaniu czy katedry i Ostrowa Tumskiego. Zaznaczyłam też jak nazywa się przystanek tramwajowy w okolicy danej atrakcji, jak dojechać do najciekawszych atrakcji Poznania.

Na samym końcu artykułu znajdziecie informacje praktyczne, jak poruszać się po mieście, jak zwiedzić Poznań i nie wydać fortuny itp.

Audioprzewodniki po Poznaniu

Zwiedzając Poznań możecie zarówno skorzystać z lektury bloga, jak i z audioprzewodników, które nagrałam dla Was i umieściłam w aplikacji guideU (dostępnej tylko na smartfonach). Znajdziecie tam trzy trasy
Poznańskie legendy
Ostrów Tumski w Poznaniu 
Stary Rynek w Poznaniu
Po zalogowaniu się możecie zakupić za kilka złotych każdą z tras i korzystać z niej bez ograniczeń. Dla Was w skali całej wycieczki to niewielki wydatek, swoboda w poruszaniu się po mieście i zwiedzanie z przewodnikiem na wyłączność 😉 a dla mnie grosik, który pozwoli na utrzymanie strony internetowej, za co serdecznie dziękuję.

Ostrów Tumski w Poznaniu – kolebka miasta

przystanek Katedra, 1 przystanek od Rondo Śródka
Dodatkowy parking przy końcu ul. Dziekańskiej

Ostrów Tumski to miejsce, w którym najlepiej zacząć zwiedzanie Poznania. To najstarsze miejsce miasta, tutaj narodził się Poznań, tu zaczęła się Polska na wyspie pomiędzy ramionami Warty i Cybiny. Już sama nazwa zdradza, że to wyspa bo Ostrów w języku staropolskim to wyspa, a tum to katedra. Czyli po prostu wyspa katedralna. Ostrów Tumski, choć położony prawie w centrum miasta, to jednak jest na uboczu. Najstarsze miejsce znajduje się w okolicach kościółka NMP in summo. To ten mały kościółek, stojący od strony Warty, który wygląda jakby był „ucięty”. Wokół niego zobaczycie instalację ze szkła, która pokazuje zarys palatium księcia Mieszka i kaplicy Dobrawy.

Ostrów Tumski w Poznaniu możecie też zwiedzić z audioprzewodnikiem, w którym opowiadam o najciekawszych jego miejscach. Możecie go zakupić bezpośrednio z aplikacji guideU na Waszym smartfonie.

Najstarsze miejsce Poznania – Ostrów Tumski – leży pomiędzy ramionami Warty i Cybiny

Katedra w Poznaniu

Dalej idziemy do katedry, która uchodzi za największą po krakowskiej nekropolię polskich władców. To także pierwsza katedra na ziemiach polskich. Mówi o tym napis nad wejściem głównym PRIMA SEDES EPISCOPORUM POLONIAE (łac. pierwsza siedziba kościoła polskiego). Wchodząc do środka zwróćcie koniecznie uwagę na Złotą Kaplicę (na osi katedry, za ołtarzem głównym). To miejsce, gdzie pochowano pierwszych polskich władców – Mieszka I i Bolesława Chrobrego. W podziemiach z kolei zobaczycie fragmenty murów pierwszej romańskiej katedry – oczywiście z czasów Mieszka I. Więcej o katedrze w Poznaniu przeczytacie w oddzielnym artykule o jednej z najciekawszych atrakcji Poznania.

Na samej wyspie znajdują się jeszcze dwa ciekawe obiekty.

Rezerwat Archeologiczny Genius Loci

Zobaczycie tu oryginale, dobrze zachowane wały grodowe z czasu jego budowy przez Mieszka I. Bezsprzecznie jest to unikat na skalę kraju, a nawet Europy.  Zadziwia niezwykle przemyślana konstrukcja z drewna i kamieni, która czyniła poznański gród niedostępnym. Bo 20 m szerokości u podstawy i wysokość na 3 piętra w tamtych czasach była imponująca, a i dzisiaj na pewno robi wrażenie. Ze względu na autentyczność ekspozycji warto zobaczyć tą atrakcję Ostrowa Tumskiego. Decydując się na wizytę w Rezerwacie Genius Loci, zarezerwujcie godzinę czasu, aby obejrzeć film i ekspozycję z audioprzewodnikiem.
Godziny otwarcia i ceny biletów znajdziecie na stronie internetowej 

Muzeum Archidiecezjalne w Poznaniu

Mieści się w ładnie odrestaurowanym budynku Akademii Lubrańskiego. Zobaczycie tutaj eksponaty sztuki sakralnej z terenu diecezji poznańskiej, począwszy od całych szaf ołtarzowych, obrazów, rzeźb, ksiąg, na strojach kapłańskich i naczyniach liturgicznych skończywszy. Wśród perełek znajdziecie najstarszą w Polsce monstrancję wieżyczkową, którą Władysław Jagiełło złożył jako wotum w podziękowaniu za zwycięstwo w Bitwie pod Grunwaldem. Zobaczycie też miecz świętego Piotra (!), który przybył do Poznania wraz z biskupem Jordanem – pierwszym biskupem misyjnym na ziemiach polskich w 968 roku.
Szczegółowe godziny zwiedzania, ceny biletów znajdziecie na stronie internetowej.

Więcej informacji o Ostrowie Tumskim w Poznaniu przeczytacie w oddzielnym artykule.

Ostrów Tumski można zwiedzać również z pomocą questu – bezpłatnej gry terenowej Początek Polski w Poznaniu, albo przy pomocy audioprzewodnika (w wersji dla dorosłych i dla dzieci) dostępnego w Bramie Poznania. Ze względu na zaangażowanie uczestników w aktywne zwiedzanie, obie formy na pewno spodobają się rodzinom z dziećmi.
Tym czasem z Ostrowa Tumskiego przechodzimy przez Most Jordana na Śródkę.

Most Jordana

To niezwykły, zabytkowy most. Postawiono go w miejscu gdzie od czasów wczesnopiastowskich przebiegał trakt handlowy. Charakterystyczne przęsło wcześniej należało do mostu św Rocha. Jako zabytkowa, nitowana konstrukcja zostało zdemontowane i po przygotowaniu technicznym w całości przetransportowano je nad Cybinę. Była to największa operacja inżynieryjna w Polsce, relacjonowana w ogólnopolskiej telewizji (!). Dzięki tej inwestycji od stycznia 2008 r. Śródka po 40 latach przerwy zyskała połączenie z Ostrowem Tumskim.
Dzisiaj to ulubione miejsce nowożeńców i zakochanych, którzy zawieszają tu kłódki na wieczną miłość 🙂
Po drugiej stronie Mostu Jordana widać charakterystyczny kwadratowy obiekt.

Brama Poznania ICHOT

Stosunkowo nowa atrakcja, gdzie przy pomocy multimediów i audioprzewodnika można przespacerować się przez 800 lat historii Poznania, poznając dzieje miasta. Dostępna jest w wersji dla dorosłych i dla dzieci. Ze względu na ograniczoną ilość audioprzewodników, w pełni sezonu warto zarezerwować sobie wcześniej bilety na określoną godzinę. Przy ładnej pogodzie z tarasu na dachu widać ładną panoramę Ostrowa Tumskiego z katedrą. Brama Poznania ma też atrakcyjną ofertę edukacyjną dla rodzin z dziećmi, dlatego warto ją sprawdzić przed przyjazdem do Poznania.

Śródka

Śródka to dzielnica, która jeszcze kilkanaście lat temu cieszyła się złą sławą, a obecnie jest jedną z atrakcji Poznania. Jej wygląd jest wielkim sukcesem rewitalizacji tego zakątka miasta, którego pierwszym punktem było przerzucenie kładki – Mostu Jordana przez Cybinę. Pojawiły się tu klimatyczne kafejki, restauracje, lodziarnie. W ciepłe, letnie dni ogródki restauracyjne są pełne gości. Dopełnieniem sukcesu okazał się Mural Opowieść śródecka z trębaczem na dachu i kotem w tle, za sprawą którego Poznań pojawił się w światowych mediach turystycznych i został okrzyknięty przez Nationale Geographic jednym z 7 cudów Polski . Naprzeciwko muralu widać też gotycki kościółek pw. św. Małgorzaty i dawny zespół klasztorny filipinów – pierwszej w Polsce kongregacji tego zgromadzenia. A jeśli o muralach mowa, to spacerując po Śródce poszukajcie „muralu- instalacji” Zielona Symfonia, która gra wodą w czasie deszczu 🙂

Stary Rynek w Poznaniu – serce miasta

Przystanek Małe Garbary lub Plac Wielkopolski, z drugiej strony przystanek Wrocławska.

Stary Rynek to serce miasta od 1253 r. kiedy przeniesiono Poznań z Ostrowa Tumskiego (lokalizacja na wyspie uniemożliwiała rozwój terytorialny). Wytyczono wtedy kwadratowy rynek wraz z szachownicą otaczających go uliczek i pasem murów miejskich. I od tego czasu układ ten pozostał praktycznie niezmieniony. Na przestrzeni dziejów rozebrano mury miejskie, przebudowano stare i postawiono nowe budowle, ale zasięg i układ Starego Miasta, jest taki sam jak w XIII wieku.

Ratusz w Poznaniu

Zwiedzanie Starego Rynku rozpoczyna się najczęściej od ratusza, który bezsprzecznie należy do najciekawszych atrakcji Poznania. Z racji swojej włoskiej loggi jest nazywany najpiękniejszą świecką renesansową budowlą na północ od Alp. Tę niezwykłą fasadę ratusz otrzymał w wyniku przebudowy po pożarze w 1536 r. Zatrudniono wtedy włoskiego architekta Jana Baptystę Quadro, który „popłynął” z projektem. Miasto go zaakceptowało i dzięki temu mamy absolutnie unikalny ratusz w Polsce. Z czasów przebudowy wewnątrz zachowała się Wielka Sień – bezsprzecznie unikalne wnętrze z renesansowymi zdobieniami. Zobaczycie wśród nich herby Poznania i Jagiellonów oraz przerażający herb królowej Bony (!). Wnętrze to jest częścią Muzeum Historii Miasta Poznania  , które po remoncie udostępniło ekspozycję w gotyckich podziemiach. Na wieży ratusza codziennie w południe (o godz. 12 i 15) odbywa się niezwykłe przedstawienie gromadzące tłumy mieszkańców i turystów czyli …

Poznańskie koziołki

Niezależnie od pogody, wraz z wybiciem dwunastu uderzeń zegara, dwa koziołki trykają się na oczach gawiedzi, po czym chowają się za metalowymi drzwiczkami. W okresie Bożego Narodzenia koziołki mają ubrane czerwone kubraczki :). Ten osobliwy spektakl przyciąga o jednej porze wszystkich turystów z Poznania ;). Skąd się wzięła w Poznaniu koziołkowa tradycja tłumaczy oczywiście legenda o poznańskich koziołkach. A jeśli interesuje Was prawdziwa historia poznańskich koziołków, to przeczytacie ją w oddzielnym artykule.

Jeśli nie uda Wam się przybyć tutaj w południe, to koziołki trykają się dodatkowo o godz. 15.00, a jeśli i na tą godzinę nie traficie to możecie zobaczyć wersję zastępczą koziołków na placu Kolegiackim.

Dość często, zwłaszcza w letnie weekendy zaraz po koziołkach odbywa się zwiedzanie Poznania z przewodnikiem „za napiwek”. Trzeba go wypatrywać (przewodnika, nie napiwku 😉 na schodach ratusza.

Po Starym Rynku dobrze się powłóczyć, pospacerować bez planu, przysiąść w jednej z licznych knajpek otaczających ciasno Rynek. A potem wyruszymy dalej w stronę poznańskiej fary ulicą Świętosławską. Na rogu w dawnym pałacu Górków mieści się Muzeum Archeologiczne, gdzie oprócz eksponatów prezentujących najdawniejsze dzieje Wielkopolski, zobaczycie też imponującą wystawę dotyczącą starożytnego Egiptu.

Codziennie w południe koziołki na ratuszowej wieży trykają się dwanaście razy

Kompleks jezuicki w Poznaniu

Fara Poznań (kościół pw. św. Stanisława biskupa)

Poznańska fara należy na pewno do arcydzieł sztuki barokowej w Polsce. Barok to styl iluzji i „dobrego wrażenia”, kiedy wejdziecie do wnętrza w pełni zrozumiecie, skąd takie określenie. Dość powiedzieć, że marmurowa w farze jest… jedna tablica pamiątkowa (!). Kościół nosi wezwanie św. Stanisława i jego przedstawienie znajdziecie w ołtarzu głównym na obrazie Stanisława Czechowicza i w przedstawieniu rzeźbiarskim. W obu wypadkach jest to wskrzeszenie Piotrawina. Po drugiej stronie ołtarza jest św. Stanisław Kostka z siedmiogłową bestią grzechu, gdzie każda głowa pochodzi od innego zwierzęcia. Rozpoznacie wszystkie zwierzątka? Jeśli planujecie zwiedzanie Poznania w godzinach okołopołudniowych, to warto zajrzeć tutaj na koncert organowy. Bo organy Ladegasta mają moc! Godziny koncertów znajdziecie na stronie internetowej fary.

Szkoła Baletowa i Urząd Miasta (kolegium i klasztor)

Kościół wybudowali w II połowie XVII w. jezuici, którzy zostali sprowadzeni do Poznania, aby walczyć z reformacją. W ciągu 200 lat swojej działalności wznieśli też cały kompleks klasztorny. Dzisiaj w zabudowaniach tych ma swoją siedzibę Urząd Miasta Poznania i Szkoła Baletowa. W obu warto zobaczyć piękne dziedzińce. Pierwszy to dziedziniec dawnego kolegium jezuickiego przy ul. Gołębiej 8, gdzie mieściło się gimnazjum św. Marii Magdaleny, do którego chodzili m.in. Karol Marcinkowski czy Hipolit Cegielski. Natomiast drugi kawałeczek dalej to dziedziniec Urzędu Miasta.

Wzgórze Przemysła w Poznaniu

Zamek Królewski w Poznaniu

Nad Wzgórzem Przemysła (nie Przemysława i nie przemysłu (!)) góruje odbudowany zamek królewski. Przez wiele lat w Poznaniu tym mianem  określano zamek cesarski, bo innego nie było. W 2002 r.  zawiązał się Komitet Odbudowy Zamku Królewskiego, który konsekwentnie doprowadził do wzniesienia nowego obiektu. Kontrowersji było wiele, nowy zamek zyskał nawet szpetne określenie „Gargamel”. Minęło kilka lat i wtopił się w krajobraz poznańskiej starówki. I nie chcę tu dyskutować czy jest ładny i historyczny i czy warto było, bo uważam, że bez względu na walory estetyczne, zdecydowanie było warto! Ten zamek nawiązuje do piastowskich królów i piastowskich korzeni Poznania. To tutaj (!) w 1295 r. narodziło się polskie godło narodowe i choćby ze względu na to, należało zamek odbudować!

Muzeum Wnętrz Użytkowych

Będąc przy zamku, warto zobaczyć Muzeum Wnętrz Użytkowych Oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu, gdzie oprócz dużej ekspozycji można wjechać na wieżę widokową, skąd roztacza się naprawdę piękny widok na cały Poznań. Miejsce to jest uważane za jedną z ważniejszych atrakcji Poznania. Zerknijcie na darmowe wejścia – aktualnie jest to wtorek 😉

Kościół franciszkanów

Naprzeciw zamku widać kościół franciszkanów, najważniejsze maryjne sanktuarium Poznania. W bocznej nawie po lewej stronie w ołtarzu znajduje się maleńki obraz Matki Bożej w Cudy Wielmożnej Pani Poznania. Sanktuarium opiekują się ojcowie franciszkanie i dzięki temu kościół jest cały dzień otwarty.

Poznaliście tu Stare Miasto w pigułce, jeśli czujecie niedosyt, możecie też skorzystać z mojego audioprzewodnika po Starym Rynku w Poznaniu. Można go pobrać za niewielką opłatą z aplikacji guideU na Waszym smartfonie, a z jego pomocą komfortowo, we własnym tempie zwiedzicie centrum Poznania.

Przejdźmy stąd ulicą Ludgardy i Paderewskiego na Plac Wolności, gdzie dominuje Biblioteka Raczyńskich.

Plac Wolności w Poznaniu

Biblioteka Raczyńskich

To pierwsza publiczna książnica w Polsce, ufundowana w 1829 r. przez Edwarda Raczyńskiego (to ten od Złotej Kaplicy i Rogalina). Projekt budynku był wzorowany na wschodniej fasadzie Luwru. Wiedzieliście o tym?!
Dzisiaj historyczny budynek to nadal biblioteka, ale pełni funkcje bardziej administracyjno-reprezentacyjne. W ostatnich latach dobudowano do niego nowoczesną, funkcjonalną część, gdzie udostępnia się zbiory. Warto dodać, że Biblioteka Raczyńskich to najważniejsza biblioteka w mieście, z rozsianymi 39 filiami.

Bazar Poznański

Gdy obrócicie się w drugą stronę zobaczycie jasny budynek Bazaru. To szczególne miejsce na mapie Poznania. To tutaj w poznańskim bazarze narodziła się idea pracy organicznej (w oddzielnym artykule przeczytacie o Karolu Marcinkowskim i pracy organicznej), tutaj zaczynał swój biznes Hipolit Cegielski i tutaj z balkonu 27 grudnia 1918 r. przemawiał do zgromadzonych Ignacy Paderewski, co wywołało wybuch Powstania Wielkopolskiego. Tak, jesteście w naprawdę historycznym miejscu!

Muzeum Narodowe w Poznaniu

No i z tego miejsca jest dosłownie parę kroków do głównej siedziby Muzeum Narodowego. Znajdziecie tu głównie malarstwo i rzeźbę, zarówno polską, jak i europejską. Duża część kolekcji to dzieła zgromadzone przez Atanazego Raczyńskiego. kolekcji polskiego malarstwa warto zwrócić uwagę na największy w Polsce zbiór dzieł Jacka Malczewskiego. I nie myślcie, że tu jest nudno! Muzeum Narodowe ma świetną bezpłatną ofertę dla rodzin z dziećmi – wystarczy zapytać w kasie, lub sprawdzić na stronie internetowej. 

Dzielnica Cesarska w Poznaniu

Dojazd tramwajem z dwóch stron – przystanek Fredry lub Zamek.

Kiedy Poznań dostał się pod zabór pruski był najbardziej na wschód wysuniętym dużym ośrodkiem cesarstwa. Dla zabezpieczenia granicy od wschodu postanowiono wybudować w Poznaniu twierdzę, która ostatecznie cesarstwu do niczego się nie przydała. Kiedy w końcu w 1902 r. postanowiono rozebrać umocnienia forteczne, od strony zachodniej pozostał spory pas wolnej przestrzeni do zagospodarowania. Było to jednocześnie miejsce, które jako pierwsze oglądali przyjeżdżający do Poznania pasażerowie nowo powstałych kolei (coż, pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz!) Dlatego też cały ten kwartał postanowiono zabudować w taki sposób, aby przypominał najlepsze wzorce niemieckiej architektury. Całe założenie zrealizowano w ciągu zaledwie 6 lat (1904-1910).

Zamek Cesarski w Poznaniu

Największą, najbardziej monumentalną i dominującą budowlą w centrum Poznania jest Zamek Cesarski. To ostatnia cesarska rezydencja w Europie i nie ma tu znaczenia, że cesarz był w zamku zaledwie dwa lub trzy razy. W czasie II wojny światowej jego wnętrza zostały przebudowane na siedzibę Artura Greisera namiestnika III Rzeszy. Zamek przetrwał bez szwanku zawieruchę wojenną i choć był to budynek nielubiany przez poznaniaków, to jednak nie rozebrano go, ponieważ przeważył poznański pragmatyzm. W zniszczonym Poznaniu brakowało pomieszczeń na urzędy, pozostawiono więc zamek, obniżając jedynie jego wieżę, tak aby przestała dominować w krajobrazie miasta. Co ciekawe, wnętrza zamkowe do dzisiaj zachowały wystrój i charakter z czasów tej przebudowy. Dlatego Bogusław Wołoszański kręcił tutaj swoje paradokumentalne filmy, gdy potrzebował wnętrz z III Rzeszy.
Zamek można również zwiedzać, a informacje na ten temat znajdziecie na stronie internetowej.
A o zwiedzaniu Zamku i jego historii piszę w oddzielnym poście.

Dzisiaj to Centrum Kultury z kinem, ciekawą, przestrzenną (!) knajpką i wieloma kulturalnymi inicjatywami. To tutaj koncentrują się wydarzenia obchodów Imienin ulicy Święty Marcin.

Przyjrzyjcie się budowli z zewnątrz, a dostrzeżecie niezwykłe detale architektoniczne (Czerwony Kapturek z wilkiem, smok itp.) oraz na wewnętrznym dziedzińcu fontannę wzorowaną na Fontannie Lwów z Alhambry.

W skład kompleksu wchodzi położona po drugiej stronie placu Mickiewicza Aula Uniwersytecka i Colegium Minus z siedzibą rektoratu Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Tutaj w Auli odbywają się najważniejsze imprezy muzyczne o randze międzynarodowej. Z drugiej strony placu, za fontanną zobaczycie elegancki budynek Teatru Wielkiego z charakterystycznym pegazem na dachu. Kiedy w 1910 r. oddawano go do użytku, Niemcy chełpliwie twierdzili, że z tej sceny nigdy nie padnie polskie słowo. Tym czasem niespełna dziesięć lat później, w wolnej już Polsce wystawiono tu Straszny Dwór Moniuszki, a grała ta sama orkiestra, co dziesięć lat wcześniej na otwarciu niemieckiej opery.

Palmiarnia Poznańska

Przystanek tramwajowy Park Wilsona lub z drugiej strony przystanek autobusowy Palmiarnia

Zwiedzając Poznań warto zobaczyć Palmiarnię. To jedna z najważniejszych atrakcji Poznania, największa w Polsce i piąta w Europie.  Doskonale tu wypoczniecie zarówno w czasie upałów, jak i zimą, przy niesprzyjającej aurze.  W poszczególnych pawilonach odczujecie różnice temperatur i wilgotności, co jeszcze bardziej podkreśli wrażenie podróży przez wszystkie strefy klimatyczne. W zależności od pory roku  zobaczycie kwitnącą bawełnę, kiście bananów (latem) i owocujące pomarańcze. Zadziwią Was na pewno owoce kakaowca wyrastające bezpośrednio z pnia drzewa oraz przepiękne okazy storczyków. Wewnątrz działa również sympatyczna kafejka, czynna w godzinach otwarcia Palmiarni. Wybierając się tutaj sprawdźcie koniecznie godziny otwarcia (!) na stronie internetowej.

Stadion Poznań

Przystanek tramwajowy i autobusowy Stadion Miejski

Tego miejsca nie trzeba specjalnie rekomendować, bo to atrakcja Poznania nie tylko dla miłośników futbolu. Zwiedzanie z przewodnikiem odbywa się w ciągu całego tygodnia z pewnymi wyjątkami.  W trakcie spaceru zwiedza się miejsca dostępne dla zawodników gospodarzy i gości, dla VIP-ów, ale też płytę boiska i trybuny, a to wszystko z mnóstwem ciekawostek.
Godziny wejść warto sprawdzić na stronie internetowej stadionu i zarezerwować wcześniej bilety.
Miłośników Lecha ucieszy informacja, że działa tu Muzeum Lecha, którego zwiedzanie jest połączone ze zwiedzaniem stadionu.

Stary Browar w Poznaniu

Przystanek Półwiejska

Nie lubię galerii handlowych, nie przepadam za zakupami, nie znoszę tłoku. A jednak  spacerując po najciekawszych miejscach Poznania, nie można pominąć galerii Stary Browar, bo miejsce to jest bezsprzecznie wyjątkowe. I nie przeszkadza mi, że to ogromna galeria handlowa.
Stary Browar jak sama nazwa wskazuje to dawny browar Huggerów. Pamiętam jako dziecko, kiedy z jego kominów unosiły się kłęby czarnego dymu, który przeszkadzał dewizowym gościom nowoczesnego hotelu Poznań. Dlatego przeniesiono produkcję piwa na peryferie Poznania, a stary browar zamknięto. Stał wiele lata opuszczony i niszczejący w samym centrum Poznania. Aż w końcu kupiła go Grażyna Kulczyk, która miała wizję, aby zrobić w tym miejscu wyjątkową przestrzeń, w której spotka się przestrzeń kultury i przestrzeń biznesu. I udało się to wybornie. Doskonała architektura, która łączy zabytkowe elementy przemysłowe i nowoczesny design zostały docenione w całej plejadzie krajowych i międzynarodowych nagród.

Kiedy tu dotrzecie, nie poprzestawajcie na głównych alejkach, zapuśćcie się w poszukiwaniu ducha historii, odnajdźcie miejsca pamiętające braci Huggerów, odpocznijcie w strefie relaksu, zróbcie sobie fotkę z największym kuflem na świecie, albo przy rzeźbie Igora Mitoraja.
Nie macie lęku przestrzeni? To odszukajcie kładkę zawieszoną po środku największej hali , skąd jest niezwykły widok na starą część Browaru. Kierujcie się na parking na poziomie 3, a stamtąd przez szklane drzwi do przychodni Luxmed (i nie mówcie, skąd to wiecie 😉

Punkty widokowe w Poznaniu

Poznań, choć jest miastem nizinnym, to ma kilka ciekawych punktów widokowych, zarówno płatnych jak i całkiem darmowych. Ponieważ jest ich kilka, poświęciłam im oddzielny artykuł, tylko o punktach widokowych w Poznaniu.

Murale w Poznaniu

Część z Was zapewne zainteresuje zwiedzanie Poznania pod kątem murali, których mamy w Poznaniu całkiem sporo. Począwszy od tego najbardziej znanego na Śródce, przez prawdziwe arcydzieła w mniej i bardziej eksponowanych punktach miasta. Oddzielny wpis poprowadzi Was do wybranych moim zdaniem najładniejszych murali w Poznaniu. 

Informacje praktyczne. Jak zwiedzać Poznań?

Samochód

Jeżeli będziecie poruszali się po Poznaniu samochodem, to pamiętajcie, że całe centrum i kilka dzielnic są w całości objęte strefą płatnego parkowania, najdroższą w Polsce. Cena postoju za godzinę wynosi aż 7 zł (styczeń 2022). Aktualne strefy, ceny, parkingi buforowe itp. znajdziecie na stronie internetowej

Komunikacja publiczna w Poznaniu

Gdy planujecie poruszać się komunikacją publiczną, macie do dyspozycji tramwaje (nie stoją w korkach) i autobusy. Aktualny rozkład jazdy znajdziecie na stronie internetowej. Co ważne, aplikacja uwzględnia zmiany w rozkładzie związane z remontami dróg.

Poznań ma mocno rozbudowany system biletów komunikacyjnych. Począwszy od biletów 24-godzinnych i dłuższych, przez kartę t-portmonetka, przy pomocy której płacicie tylko za przejechaną ilość przystanków (co ważne, karta jest zwrotna i można ją doładować w każdym biletomacie) i szereg innych promocji. Bilet skasowany w piątek od godz. 20 do soboty godz. 24 upoważnia do poruszania się komunikacją publiczną do godz. 24 w niedzielę (!) Prawda, że w Poznaniu jesteśmy gospodarni 😉

W wielu tramwajach istnieje możliwość zakupu biletu kartą bankomatową (pojazdy z terminalem są specjalnie oznaczone)

Warunki promocji i ceny biletów sprawdzicie na stronie internetowej.

Przy poszczególnych miejscach, które będę opisywała, nie podam linii tramwajowej czy autobusowej (ze względu na zmiany w rozkładach jazdy w związku z ciągłymi remontami), a nazwę przystanku, który jest w okolicy, dzięki temu łatwiej będzie skorzystać z aplikacji jak dojadę.

Poznańska Karta Turystyczna

O ile w czasie pobytu planujecie zwiedzać, korzystać z gastronomii i/lub komunikacji publicznej warto zaopatrzyć się w Poznańską Kartę Turystyczną. Występuje ona w wariancie 1,2,3- dniowym, z komunikacją lub bez, w wersji normalnej i ulgowej. Regulamin karty oraz listę obiektów znajdziecie na stronie internetowej.

Przy planowaniu wycieczki również w okolice Poznania, zwróćcie uwagę na dni bezpłatnych wstępów do muzeów. Muzea państwowe mają taki dzień! A tutaj znajdziecie moją rekomendację najciekawszych muzeów w Poznaniu. 

Jeśli wybierzecie się do Poznania i będziecie potrzebowali rady czy wsparcia, śmiało piszcie. A po powrocie dajcie znać jak Wam się udała wyprawa, co Was zachwyciło, a co się nie spodobało! Do zobaczenia w Poznaniu!

Będzie mi bardzo miło, jeśli rezerwując nocleg w Poznaniu, czy w innym miejscu skorzystacie z poniższego linku. Dla Was cena pozostanie niezmienna, a ja otrzymam niewielką prowizję. W ten sposób pomożecie w utrzymaniu i rozwoju tej strony.

A jak już zwiedzicie miasto, to poczytajcie co ciekawego można zobaczyć w okolicy Poznania, bo tutaj też jest dużo atrakcji, zabytków i ciekawych miejsc na wycieczki. Sprawdźcie sami!

Jeśli uważasz, że ten artykuł był przydatny, pomógł Ci w wyprawie do Poznania, podoba Ci się to, jak piszę i chciałbyś, aby powstało więcej takich artykułów, możesz postawić mi kawkę 🙂 Pomoże to w utrzymaniu strony i realizacji kolejnych wypraw, z których relacje umieszczę na blogu. Każdy, najmniejszy nawet gest sympatii, komentarz, polubienie na fb czy Instagramie są dla mnie sygnałem, że to co robię ma sens.
Pięknie dziękuję 🙂