Kościół drewniany i sanktuarium w południowej Wielkopolsce
Prawdziwym Eldorado dla miłośników drewnianej architektury są okolice Kępna w południowej Wielkopolsce. I to nie tylko ze względu na ilość drewnianych kościołów, ale również na ich wartość. To tutaj wśród pól, niedaleko Bralina znajduje się znany ośrodek pielgrzymkowy – sanktuarium Matki Bożej Pólkowskiej. Jest to jeden z żelaznych punktów na trasach pielgrzymek do sanktuariów w Wielkopolsce.
Już samo wezwanie „na pólku” jest niezwykłe i faktycznie oddaje klimat miejsca. W oddali za miejscowością, wśród pól, wśród falujących łanów zboża, trwa niczym wyspa – drewniana świątynia.
Historia kościoła na pólku pod Bralinem
Pierwsza pewna wzmianka o parafii Bralinie pochodzi z 1288 r. Później w dobie reformacji kościół przechodził z rąk do rąk, w zależności od wyznania właścicieli Bralina. W końcu w 1592 r. sprzyjający katolikom burgrabia Abraham von Dohna oddał kościół katolikom. W 1615 r. Karol von Dohna przekazał na pólkowski kościół pokaźną kwotę 50 florenów węgierskich. To z tej budowli pochodzi znajdujący się bralińskim kościele parafialnym późnogotycki tryptyk.
Sto lat później, w 1711 r. ze względu na ciągle rosnącą liczbę pielgrzymów przystąpiono do budowy kolejnego kościoła, który przetrwał do czasów współczesnych.
Chwile grozy II wojny światowej
W ciągu tych trzystu lat istnienia był bliski zniszczenia w czasie II wojny światowej. W 1943 r. niedaleko Bralina Niemcy wybudowali jedną z największych stacji radarowych w Polsce. Ponoć zapadła decyzja o zniszczeniu kościoła, aby zlikwidować charakterystyczny punkt orientacyjny dla pilotów alianckich. Wtedy miejscowy proboszcz wystosował list do niemieckiego Urzędu Ochrony Kultury i Zabytków, w którym dowodził unikalnego charakteru zabytku i prosił o jego ochronę. W odpowiedzi na list przybyła do Bralina liczna grupa oficerów i niemieckich ekspertów, którzy zadecydowali o zachowaniu kościoła.
Remonty
Na przestrzeni dziejów kościół przechodził kilka znaczących remontów. Jednym z najpoważniejszych był ten, który przeprowadzono w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX w. w czasie którego dźwignięto w górę całą konstrukcję, wykonano kamienne fundamenty, wymieniono posadzkę oraz odnowiono polichromie. Wysiłek konserwatorów został doceniony, kiedy w 1993 r. przyznano mu medal Europa Nostra.
Od tego czasu nieustająco są wykonywane kolejne etapy renowacji tej niezwykłej świątyni i jej wyposażenia.
Architektura kościoła
Kościół na pólku w Bralinie jest wyjątkowy nie tylko ze względu na swoje położenie w szczerym polu, ale również na architekturę i wyposażenie. Wzniesiono go na rzadko w naszym regionie występującym planie krzyża greckiego, o zwężających się przy końcach ramionach. Konstrukcję zrębową oszalowano, a całą budowlę przykryto gontem.
Z zewnątrz otoczono go podcieniami czyli tzw. sobotami – otwartymi daszkami, pod którymi mogli schronić się przybywający na uroczystości wierni. Aby móc uczestniczyć w nich od samego rana, pielgrzymi przychodzili pieszo już w sobotę (stąd nazwa) wieczorem i bezpiecznie spali mając ochronę od wiatru i deszczu. Taką konstrukcję ma zaledwie kilka drewnianych kościołów w Wielkopolsce (m.in. drewniany kościół w Wełnie).
Wnętrze kościoła na pólku pod Bralinem
Również wnętrze kościoła jest niezwykłe. Na przecięciu ramion krzyża greckiego, po środku ustawiono dwustronny ołtarz, odgrodzony ze wszystkich stron barierką, w której narożach ustawiono cztery anioły.
W ołtarzu głównym od początku umieszczono łaskami słynący obraz Madonny.
Obraz Matki Bożej
Wg relacji Ignacego F. Puchały – dawnego kronikarza obraz trafił do Bralina z Francji. Później wraz z zadłużonym majątkiem przeszedł w ręce wspomnianego już Abrahama von Dohna, który podarował go swojej krewnej. Kobieta wyraziła życzenie, aby po jej śmierci obraz trafił do kościoła parafialnego dla czci publicznej. Tak też się stało. Przeprowadzone w czasie renowacji szczegółowe badania datują powstanie obrazu na lata 1630-1640.
O żywym kulcie Matki Bożej świadczą składane przez wiernych wota. Spośród zachowanych najstarsze jest datowane na rok 1644 r. Inne ciekawe, w formie binokli z 1651 r. zostało złożone w podziękowaniu za odzyskanie wzroku po siedmiu latach ślepoty.
Ołtarze boczne
Z drugiej strony ołtarza znajduje się współczesny obraz z wizerunkiem św. Jadwigi (umieszczony w miejscu wcześniejszego, skradzionego w latach 70. XX w.)
W ramionach bocznych kościoła znajdują się dwa boczne ołtarze. Od strony południowej w XVII – wiecznym ołtarzu umieszczono obraz św. Józefa oraz rzeźby śś. Piotra i Pawła, a w zwieńczeniu św. Michała Archanioła.
Po stronie północnej stoi cenny, późnorenesansowy ołtarz z bogatą dekoracją okuciową. Być może był on pierwotnym ołtarzem głównym w kościele. Po bokach obrazu z Ukrzyżowanym do niedawna stały oryginalne gotyckie figury św. Stanisława i św. Hieronima. Zostały niestety skradzione w niewyjaśnionych okolicznościach, a w ich miejsce ustawiono wierne kopie.
Do 1976 r. stał tu jeszcze gotycki tryptyk z pierwszej połowy XVI w., który dla bezpieczeństwa przeniesiono do kościoła parafialnego. Mimo tych zabiegów dwukrotnie był niszczony i częściowo ograbiony. Pięknie odrestaurowany można oglądać w kościele parafialnym w Bralinie.
Kościół jest jedynym z największych drewnianych w Wielkopolsce. Ma powierzchnię blisko 600 m kw i może pomieścić aż 2 tysiące wiernych. Wewnętrzne ściany ozdobiono polichromią wzorowaną na miedziorytach z mszału weneckiego z 1638 r.
Pielgrzymki
Od najdawniejszych czasów, jak długo stoi kościół „na Pólku” przybywają do niego pielgrzymki wiernych. Jedna z legend mówi, że w tym miejscu prosiła o wolność dla swojego męża św. Jadwiga Śląska (stąd jej przedstawienie w ołtarzu głównym).
W czasie licznych epidemii nękających miejscową ludność Matka Boża ratowała ich z niedoli. Z 1630 r. pochodzi pierwsza pisemna deklaracja złożona przez burmistrza pobliskiego Baranowa, że jeśli uniknie śmierci w czasie epidemii, wtedy wraz z towarzyszami przybędzie z dziękczynną pielgrzymką. Od tego czasu notuje się coraz większy ruch pielgrzymkowy. Wierni prosili o łaski zdrowia, o ratunek od pożarów, o ochronę w czasie morowego powietrza i wiele z nich było wysłuchanych. Co ciekawe przybywali tu nie tylko katolicy, ale również wyznawcy protestantyzmu czy Żydzi (!). Wraz z rozbiorami Polski zmalała liczba przybywających pielgrzymów, gdyż wiązało się to z przekraczaniem granic między zaborami.
W okresie międzywojennym, a nawet w czasie II wojny światowej choć w małych grupach, ale pielgrzymi przybywali do swojej pólkowskiej Pani. W 1946 r. przybyło tu 4000 wiernych z Kępna.
Zwiedzanie kościoła na pólku pod Bralinem
Kościół drewniany na Pólku w Bralinie jest świątynią filialną kościoła pw. św. Anny. Aby zobaczyć jego niezwykłe wnętrze indywidualny turysta może jedynie w czasie niedzielnej mszy św., która jest odprawiana w niedziele i święta o godz. 15.00
Niezapomnianym wrażeniem jest udział w głównym odpuście, który przypada w niedzielę po 16 lipca.
Wykaz terminów mszy św. i uroczystości w kościele na pólku znajdziecie na stronie internetowej sanktuarium
W sprawie zwiedzania sanktuarium można się kontaktować z p. Łukaszem Sternalem tel. 691 700 385
Jeśli wybieracie się do Bralina, a chcielibyście zobaczyć również inne ciekawe miejsca w okolicy, to pomysły i inspiracje znajdziecie w artykule, w którym piszę o atrakcjach Ostrzeszowa i okolic.
0 Komentarze